- Cytując klasyka: wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija. Po blisko czternastu latach zarwanych weekendów czas powiedzieć stop - napisał Marcin Meller na facebookowym fanpage'u
Wszystko przemija. Nawet najdłuższa żmija. I nawet najdłuższa żmija kiedyś się kończy. Wszystko się kończy. Raz szybciej, raz wolniej, ale wszystko zmierza do końca. Szczęśliwego albo nie. To mogą być całkiem różne historie. Znaczy: z happy endem albo bez. W każdym razie nic nie jest neverending. Koniec zawsze musi nastąpić.
Jedno wydarzenie z jego udziałem zabezpiecza kilkudziesięciu, a nawet kilkuset policjantów. Funkcjonariusze (ci w mundurach, jak i tajniacy) pilnują także domu Kaczyńskiego. "Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija" Kijowski atakuje posłów PiS na Twitterze. Mówi o kłamcach. Przypomnieli, co mówił o TVP 8 lat temu. "Role
Ralph Waldo Emerson. Złote chwile w strumieniu życia przemykają mimo nas, a my widzimy tylko piasek. Przybywają do nas anioły, a my dowiadujemy się o nich, kiedy odeszły. ***. Stanisław Jerzy Lec. Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija. ***. Charles Baudelaire.
19 listopada Marcin Meller po raz ostatni poprowadził program "Drugie śniadanie mistrzów". - Cytując klasyka: wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija.Po blisko czternastu latach zarwanych
"Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija" Doniesienia o lotnych brygadach. Szykują się na powitanie Błaszczaka. Adam Woronowicz o nowym rządzie. Ostrzega przed "szukaniem zemsty" Tak zareagowali Niemcy. Dziennik "Bild" pisze o głośnym spocie PiS. Kulinarne odkrycie roku. Wspiera układ nerwowy i mięśnie
.
wszystko przemija nawet najdłuższa żmija