Eutanazja jest zabiegiem medycznym, zazwyczaj przeprowadzanym w dwóch etapach: wprowadzenie konia w stan głębokiego snu za pomocą leków; podanie leków powodujących zatrzymanie pracy serca oraz ustanie funkcji oddechowych; Zwierzę poddawane uśpieniu po prostu zasypia - nie odczuwa bólu, nie ma świadomości odchodzenia. Taki sposób
2 dni po pogrzebie odbył się drugi pochówek Jana Koska. Właściciel zakładu pogrzebowego podejrzewa, że ktoś musiał wyciągnąć z mogiły urnę z prochami. Rodzina zmarłego jednak w to nie wierzy. Policyjna eskorta po życie. Mundurowi pomogli 2-letniemu chłopcu. Jeszcze nie wiadomo czy policjanci zajmą się tą sprawą.
W grudniu bieżącego roku na antenie BBC zostanie wyświetlony dokument o pierwszym roku panowania króla Karola III. Narratorką filmu 'Charles III: The Coronation Year' ('Karol III: Rok koronacyjny') będzie Helena Bonham Carter - aktorka, która w serialu 'The Crown” wcielała się w rolę ciotki króla, księżniczki Małgorzaty. Reklama
Badanie ujawniło, że stan wody w wielu kąpieliskach jest 'szokująco niski' i może stanowić zagrożenie dla zdrowia. Reklama. Po pobraniu próbek z 40 lokalizacji aż w 20 z nich wykryto ślady wskazujące, że w miejscu tym odprowadzane są ścieki. 24 miejsca otrzymały z kolei ocenę "zły stan wody" - w oparciu o kryteria wyznaczone
Tak. Trzymanie lotopałanki karłowatej w domu w Polsce jest legalne. Warto jednak zwrócić uwagę na potrzeby tych uroczych zwierząt, ponieważ nie sprawdzą się one jako zwierzęta domowe dla każdego. Lotopałanki potrzebują odpowiedzialnego opiekuna, który jest w stanie opiekować się nimi przez najbliższe 10–15 lat i wybaczy im
Urnę z prochami będzie można zakopać w ogrodzie, trzymać w domu lub rozsypać w dowolnym miejscu. Oczywiście nie są to jedyne proponowane zmiany. Oprócz tego projekt zakłada waloryzację zasiłku pogrzebowego oraz ustalenie górnej granicy opłat pobieranych przez zarządców cmentarza.
. W 17 krajach UE można urny z prochami osoby zmarłej trzymać gdzie się chce. Można je rozsypać w niemal dowolnym miejscu, można postawić na kominku. W Polsce każdy pogrzeb poza cmentarzem jest w zasadzie nielegalny. Obowiązujące polskie prawo zostało uchwalone w 1959 roku. I nic dziwnego, że nie przystoi do dzisiejszych czasów. Każdy, kto obejrzał film "Forrest Gump" zapamiętał scenę, gdy główny bohater stoi nad grobem ukochanej. Grób znajdował się pod drzewem na rodzinnej działce, gdzie bohaterowie jako dzieci spędzali całe dnie. Innymi słowy, wybranka serca Gumpa została pochowana w miejscu szczególnie dla nich obojga ważnym. W Polsce jest to nie do pomyślenia. W Polsce prawo pogrzebowe jest niezwykle restrykcyjne. Trumnę, bądź urnę z prochami można pochować wyłącznie na cmentarzu. Podobnie jest na Białorusi i w Niemczech. W innych krajach Europy przepisy dopuszczają dużo więcej. W Szwecji i Austrii rozsypać prochy zmarłego można niemalże wszędzie, ale zgodę musi wyrazić urząd regionu. W Belgii trzeba przed śmiercią zgłosić do urzędu chęć, by nasze szczątki zostały rozsypane i wskazać konkretne miejsce. Natomiast w Danii można rozsypać prochy nad morzem bez większych problemów, ale nad jeziorami jest to już zabronione. Węgrzy natomiast mogą rozsypać prochy z samolotu, ale potrzebna będzie zgoda urzędu ds. lotnictwa. Grecy i Anglicy mogą skorzystać z pochówku na morzu. W obu przypadkach odległość od brzegu reguluje lokalna ustawa, np. w Grecji należy rozsypać prochy 1,5 mili morskiej od brzegu. Pod względem prawa pogrzebowego, Polska należy do jednych z najbardziej restrykcyjnych państw w Europie. Niezależnie od tego, czy pragniemy pochówku w trumnie czy w urnie, to miejscem wiecznego spoczynku będzie zawsze cmentarz - wyznaniowy, bądź komunalny. Polskie prawo dopuszcza jednak możliwość pochówku w innym miejscu. Taką zgodę na pogrzeb w miejscu poza cmentarzem może wydać minister zdrowia, po uprzednim porozumieniu się z sanepidem. Tylko wówczas można zmarłego pochować poza oficjalnym cmentarzem. Co nam grozi, jeżeli obowiązku pochówku osoby zmarłej nie dopełnimy i wbrew przepisom np. rozsypiemy prochy zmarłych pod ulubionym drzewem? Za złamanie któregokolwiek z przepisów dotyczących pochówku zmarłych (rozsypanie prochów, chowanie szczątków w nieodpowiednim miejscu, niedopełnienie obowiązku pochówku itp.) grozi kara pozbawienia wolności do 30 dni bądź grzywna w wysokości 5000 złotych. Zdjęcie główne: Cmentarz rzymskokatolicki w Mińsku Mazowieckim Michcik / wikia commons CC BY-SA
♥♥♥ ZAKOCHANA ♥♥♥ zapytał(a) o 14:28 Chcielibyście urnę z prochami trzymać jako dekorację domu? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% 0 0 Tagi: urna prochy dekoracja dom Odpowiedz Najlepsza odpowiedź TowarzyszJakub odpowiedział(a) o 14:29: Nie. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 14:30 Oj nie Ateista, odpowiedział(a) o 20:29 Nie, nie chciałbym ana19912 odpowiedział(a) o 20:42 Nie PoradyMenela odpowiedział(a) o 18:49 Żeby to jedną Czarna_Lista odpowiedział(a) o 01:16 Zdecydowanie nie Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Taką zmianę przewiduje przygotowany przez posłów SLD projekt nowelizacji ustawy o cmentarzach i chowaniu prochy osoby zmarłej będą mogli: małżonek, osoba, która pozostawała w faktycznym, trwałym wspólnym pożyciu bezpośrednio przed śmiercią, krewni zstępni, przysposobieni, krewni wstępni, krewni boczni do czwartej linii pokrewieństwa i powinowaci w linii prostej do pierwszego przewiduje, że prochy mogą być przechowywane jedynie w miejscu zamieszkania osoby uprawnionej. Zabronione ma być trzymanie ich w miejscach służących do przechowywania odpadów, w łazienkach, toaletach i ustępach, w pomieszczeniach kuchennych, spiżarniach, piwnicach, garażach i pomieszczeniach magazynowych, w pomieszczeniach przeznaczonych dla dzieci do ukończenia 13. roku życia oraz w miejscach znajdujących z się w pobliżu legowisk przyjęciem prochów na przechowanie osoba uprawniona będzie musiała złożyć powiatowemu inspektorowi sanitarnemu pisemne oświadczenie o miejscu i warunkach, w jakich urna będzie będzie miał pięć dni na ewentualną odmowę przyjęcia oświadczenia, jeżeli osoba uprawniona nie daje gwarancji zapewnienia odpowiednich warunków przechowywania urny z prochami. Odmowa nastąpi w formie decyzji administracyjnej i będzie oznaczała konieczność niezwłocznego pochowania urny z nowelizacja daje prawo powiatowemu inspektorowi sanitarnemu do skontrolowania miejsca przechowywania prochów. Jeśli stwierdzi, że treść oświadczenia nie zgadza się ze stanem faktycznym, wyda decyzję o natychmiastowym pochowaniu urny z prochami.
W Bremie prawdopodobnie będzie można trzymać w domach urny z prochami zmarłych - pod warunkiem, że przed śmiercią wyrazili oni na to zgodę. Urnę z prochami bliskiej osoby będzie można trzymać w domu maksymalnie przez dwa lata - potem obowiązkowe będzie jej pochowanie - informuje "Gazeta Wyborcza". Zmianę prawa forsują rządzący miastem Zieloni i SPD. Politycy tych ugrupowań tłumaczą, że przepisy pogrzebowe obowiązują w tym mieście od czasów... Adolfa Hitlera, w związku z czym "nadszedł czas, by je zmienić". Rozwiązanie proponowane przez Zielonych i SPD zakłada, że urnę z prochami będzie można trzymać w domu przez maksymalnie dwa lata, przy czym już w momencie kremacji trzeba będzie wykupić miejsce na cmentarzu (chodzi o to, aby ludzie nie brali prochów do domu, by zaoszczędzić na pochówku). Być może w prawie pojawi się jednak zapis, że po upływie dwóch lat prochy zmarłego będzie można rozsypać... w parku. Jeśli Zielonym i SPD uda się zmienić prawo Brema stanie się pierwszym niemieckim landem, w którym przepisy pogrzebowe nie będą zmuszały do natychmiastowego pochowania zmarłego. Pomysł Zielonych i SPD krytykuje zarówno Kościół katolicki, jak i Kościół ewangelicki. Hierarchowie tłumaczą, że "przechowywanie prochów w salonie urąga ludzkiej godności". arb, "Gazeta Wyborcza"
czy można trzymać urnę z prochami w domu